Dzisiejsza Ewangelia opowiada o ludziach, którzy idą za Jezusem. W swoich głowach mogą mieć różne myśli. Trzeba być jednak świadomym, że idącym za Jezusem jest każdy z nas. Trzeba również wiedzieć, że nie wszystkie myśli, które się w nas pojawiają, pochodzą od Boga. Nie każda myśl jest dobra. Dlatego potrzebne jest rozeznawanie duchowe. Co się stanie, jeśli pójdę za tą myślą? Czy poprowadzi mnie ona do dobrego, czy też do złego? Myśl, która przychodzi uczniom do głowy jest myślą, która trapi wielu z nas: kto jest największy, najważniejszy, najmądrzejszy itd. Wszyscy jesteśmy mali wobec Boga, a dary, które On daje swoim dzieciom, są bogactwem dla nas wszystkich. Pamięć o tym pomoże nam pokonać bezsensowną rywalizację i zobaczyć w osobie obok kogoś z kim możemy razem wzrastać, aby osiągnąć chwałę nieba.