„Pobożny” to nie zawsze to samo, co „wierzący”. Dla uczonych w Piśmie liczyła się tylko fasadowość i powierzchowność. Jezus pokazuje ubogą wdowę jako wzór wiary. Wierzyć to znaczy zaufać Bogu, oddać się całkowicie w Jego ręce.
„Pobożny” to nie zawsze to samo, co „wierzący”. Dla uczonych w Piśmie liczyła się tylko fasadowość i powierzchowność. Jezus pokazuje ubogą wdowę jako wzór wiary. Wierzyć to znaczy zaufać Bogu, oddać się całkowicie w Jego ręce.
Pierwsze piątki miesiąca i związany z nimi kult Najświętszego Serca Jezusowego jest w polskiej pobożności niezwykle istotny i popularny. Wszystkie łaski, jakie otrzymali święci i błogosławieni od Najświętszego Serca Pana Jezusa, były swoistym przygotowaniem do znanych objawień Serca Jezusowego przekazanych św. Marii Małgorzacie Alacoque. W kulcie Serca Jezusowego okazujemy Jezusowi Chrystusowi wdzięczność, że stał się człowiekiem dla naszego zbawienia. Wielbimy wszechmogącego Boga, nie mogąc do końca zrozumieć, z jakiego to powodu Pan całego stworzenia w sposób tak cudowny oddał nam się aż do końca. Kult Najświętszego Serca Jezusowego jest też świętem radosnej nowiny, że Pan Bóg tak bardzo kocha człowieka, nawet największego grzesznika. Pamiętajmy o miłości Najświętszego Serca Pana Jezusa. Bóg jest Miłością i czeka na pozytywną odpowiedź z naszej strony.
Tragiczna historia Sary, żony Tobiasza. Miała ona siedmiu mężów, którzy zmarli w niewyjaśnionych, tajemniczych okolicznościach. Sara była uważana za przeklętą. Nadać komuś imię w wielu kulturach, także wśród starożytnych Żydów, oznaczało nadać mu tożsamość. Żaden z mężów Sary nie akceptował tego, kim była, nie nadał jej imienia, to znaczy tożsamości. Miała problem z budowaniem relacji, jej tożsamość i poczucie wartości było uzależnione od tego, jak inni ją postrzegali. Tobiaszowi również trudno jest zaakceptować swoją żonę i ma wobec niej mnóstwo lęków. Każdy z nas ma problemy z relacjami. Bóg chce nas w tym uzdrawiać, tak jak to uczynił wobec Sary i Tobiasza.
Anonimowy autor pod koniec II wieku opisał życie pierwszych chrześcijan w Liście do Diogneta. Tekst ten pokazuje, że chrześcijanie mają być poddani prawu. Zachowują swój własny styl życia, który wynika z przynależności do Boga. Dzisiejsza Ewangelia uczy nas, że mamy konkretne obowiązki wobec wspólnoty, do której należymy. Ewangelista opisując postawę faryzeuszów i uczonych w Piśmie, użył określenia „obłudnicy”. Zauważył, że Pan Jezus często krytykował ich hipokryzję. Poszanowanie prawa naturalnego, z którego wynika Dekalog to zupełnie inna sprawa.
Niezwykle piękne jest to spotkanie Maryi i Elżbiety. Kiedy się spotykają, to między nimi powstaje jakaś niezwykła relacja w Duchu Świętym. Owocem tego spotkania jest wdzięczność i uwielbienie Boga. A z czego ty czerpiesz szczęście? Najtrudniej nam jest uwielbiać Boga, ponieważ o ile wdzięczność jest za coś konkretnego, to już uwielbienie z natury jest bezinteresowne. Uczmy się uwielbienia od Maryi i Elżbiety, w obecności Boga w naszym życiu, w Jego wierności i miłości, którą nas hojnie obdarza.
Przywódcy Narodu Wybranego nie mogli ścierpieć nauczania i mocy Jezusa z Nazaretu. Kim On jest i skąd ma taką władzę? Sam Bóg przez Ducha Świętego udzielił Jezusowi mocy.
Dziwne zdarzenie. „Ukarane drzewo”. Trzy części. Przymierze Boga z Izraelem. Brak odpowiedzi ze strony Żydów. Kościół – nowy Wybrany Naród. Zadania do wykonania. Siła od Boga. Nauczanie Jezusa o drzewie.
Biskupi polscy, zgromadzeni na 360. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Zakopanem w dniu 26 listopada 2012 r., podjęli decyzję, aby na terenie Polski wprowadzić nowe święto – Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Obchodzimy je w czwartek po Niedzieli Zesłania Ducha Świętego. Święto jest zachętą, aby wpatrywać się w Jezusa Chrystusa Kapłana i wspierać duchowo kapłanów w ich posłudze. Jezus ukazuje nam, że jest najwyższym Kapłanem. On składa ofiarę za wszystkie grzechy popełnione przez ludzi.