Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi, że człowiek żyje tym, co znajduje się w jego sercu. Wielu ludzi zakłada jednak maski i udaje kogoś, kim tak naprawdę nie jest. Wielu ludzi próbuje pokazać się z lepszej strony, ukazując w ten sposób tylko pozory dobra, troski, odpowiedzialności czy innych pozytywnych cech. Pan Jezus podaje nam kryterium rozpoznawania, co jest dobre, a co złe. Możemy dokonać prawidłowej oceny tylko wtedy, gdy patrzymy na owoce ludzkich czynów, słów, zachowania. Chrystus w przypowieści uczy nas ostrożności w ocenianiu. Zawsze trzeba patrzeć na owoce, ponieważ szatan zrobi wszystko, aby nas zmylić. Pobudza nas do złych zamiarów i złych działań. Kiedy jednak pojawią się dobre owoce, pomyłka nie jest możliwa.