Uzdrowieni przez Jezusa opętani ludzie zachowywali się bardzo różnie. Niektórzy z nich krzyczeli, inni miotali się, a jeszcze inni astraszali innych. Te zachowania pokazywały wrogie zamierzenia złych duchów, które trzymały ludzi w niewoli. W naszym życiu możemy spotykać ludzi którzy są niemi, ale tylko połowicznie. Nie potrafią mówić dobrych słów, a wręcz unikają pozytywnych wypowiedzi. Milczą nawet wtedy, kiedy trzeba obronić drugiego człowieka. Uzdrowienia, których dokonywał Jezus powodowały, że ludzie nawracali się. Chcieli być blisko Jezusa. Widzieli w Nim wielką moc. Każdy z nas potrzebuje uzdrowienia, aby żyć w wolności dzieci Bożych.