Postawa roztropności. Rozumieć nauczanie Chrystusa. Ewangeliczny policzek. Wielkopostne pytania.
Postawa roztropności. Rozumieć nauczanie Chrystusa. Ewangeliczny policzek. Wielkopostne pytania.
Człowiek lubi tłumaczyć wszystko w sposób logiczny. Ludzka logika staje się najważniejszym punktem odniesienia. Odrzucenie prawdy, że Jezus jest Mesjaszem, na podstawie przekonania, że miejsce pochodzenia Mesjasza miało być nieznane. Nie pozwalamy Bogu działać w naszym życiu.
Kiedy czytamy Ewangelię wg św. Jana, o tej sadzawce, o ludziach chorych, cierpiących, o tym, że Jezus przychodzi i uzdrawia. Kiedy słyszymy, że w świątyni, wśród krużganków, leżało wielu chorych niewidomych, sparaliżowanych, to możemy wyobrazić sobie, że jest to obraz pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej. W dzisiejszej Ewangelii Jezus podchodzi do człowieka, który przez wiele lat był sparaliżowany. Cierpiał. Nie mógł sobie poradzić ze swoim życiem. Dzisiaj Jezus znów się przechadza. On jest z tobą. Pyta: chcesz być zdrowy? Czy mam ci pomóc?
Chcielibyśmy nowej ziemi, idealnie dopasowanej do naszych potrzeb i myślimy, że uda się nam to uczynić na własna rękę, bez Pana Boga. Przykład chaosu, jaki wprowadza człowiek w życiu, we właściwy sposób ukazuje film „Bruce (czyt. Brus) Wszechmogący”. Człowiek nie jest w stanie stworzyć idealnego świata. Do tego potrzebuje Boga! Grzech nas w jakiś sposób osłabił, oszpecił, ale tylko Stwórca wie, jak to naprawić, tak jak artysta wie, jak naprawić swoje dzieło, które doświadczyło jakiegoś zniekształcenia, uszczerbku.
Faryzeusz przechwalał się przed Bogiem, że wypełnia Prawo i jest doskonały w swoich religijnych uczynkach. Celnik z pokorą wyznaje swoje grzechy i dlatego zostaje nagrodzony w oczach Chrystusa. W każdym z nas jest coś z postawy faryzeusza. Często praktyki religijne wykonujemy trochę pod przymusem. Codzienną modlitwę traktujemy jako uciążliwy obowiązek, który jest kartą przetargową w negocjacjach z Bogiem. Zbawienie jest darem od Boga. Nasze życie winno być odpowiedzią na ten dar.
Przykazania Boże się nie wykluczają, ale uzupełniają. Bóg powinien być najważniejszy w naszym życiu. Przez praktykowanie miłości Kościół się odnawia. Miłość do Boga i bliźniego największym przykazaniem.
Bóg, stwarzając świat i człowieka, uczynił je dobrymi. Grzech pierworodny pozbawił człowieka podobieństwa do Boga. Bóg wprowadził plan ratunkowy w historię świata. Historia zbawienia nie zakończyła się wraz z przyjściem Jezusa. I dziś każdy z nas uczestniczy w historii zbawienia.
Niewłaściwe rozumienie wolności sprawia, że z pewnym dystansem podchodzimy do przykazań Bożych i kościelnych. Boże przykazania są mądrością i największym darem, jaki posiadał Naród Wybrany. Chrystus przyszedł, aby wypełnić Boże Prawo. Przyjęcie nauki Jezusa otwiera przed człowiekiem rzeczywistość królestwa Bożego.