• 6 lis
    2016
    XXXII Niedziela zwykła (homilia dla dzieci)

    Dzieci

    Niedziela

    Czasy Machabeuszy to okres prześladowań religijnych. Czy władcy mają prawo narzucać swoim poddanym jakąś religię czy wierzenia, czy mogą zmuszać do wyboru wiary albo kultury? Bracia męczennicy machabejscy dają świadectwo wiary w niebo i w życie wieczne. Wyrazu „niebo” używamy w różnym znaczeniu. Czym ono jest naprawdę? O istnieniu nieba i życia wiecznego zapewnia sam Jezus Chrystus. Ludzkie wyobrażenia nieba zbyt często skrojone są na miarę naszych marzeń o wygodnym, egoistycznym życiu. Czy stać nas jeszcze na poświęcanie się dla nieba, dla Boga lub dla drugiego człowieka? Przed Mszą św. można przygotować imitacje banknotów o wielkim nominale

    Czytaj całość
  • 2 lis
    2016
    Środa XXXI Tygodnia zwykłego - Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych

    Święto

    We wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, zwane w polskiej tradycji także Dniem Zadusznym myśl nasza kieruje się ku niebu, gdzie są wszyscy święci, ale i nasi drodzy zmarli, którzy nas uprzedzili w ziemskim pielgrzymowaniu do ojczyzny niebieskiej. Śmierć może nadejść niespodziewanie jak złodziej. Wprawdzie psalmista mówi, że miarą naszego życia jest lat siedemdziesiąt albo osiemdziesiąt, gdy mocni jesteśmy, ale czasami nawet kilkuletnie dziecko jest wezwane przez Pana po imieniu i musi opuścić ziemski padół. A po śmierci jest sąd – niebo albo piekło (nie dotyczy to zmarłych dzieci). Głęboko wierzymy w obcowanie świętych i ciała zmartwychwstanie, w życie po życiu. Zapowiada je Księga Proroka Daniela, a zaświadcza o tym Apostoł Narodów. Wierzymy, że sam Chrystus Pan przyjmie nas kiedyś do siebie, bo sam to obiecał, a jest Panem życia i śmierci. Potwierdza to w dzisiejszej perykopie ewangelicznej, wskrzeszając swojego przyjaciela Łazarza, brata Marii i Marty. Gdy przyjdzie nasza chwila pożegnania się z tym światem, oby każdy z nas mógł powiedzieć za św. Pawłem: W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który w owym dniu odda mi Pan, sprawiedliwy Sędzia (2 Tm 4,7–8). Gdy będziemy mogli tak o sobie powiedzieć, osiągniemy cel naszej wiary – niebo.

    Czytaj całość
  • 1 lis
    2016
    Wtorek XXXI Tygodnia zwykłego - Uroczystość Wszystkich Świętych

    Święto

    „Drodzy bracia i siostry w Chrystusie” – te słowa pozdrowienia nabierają szczególnego znaczenia w uroczystość Wszystkich Świętych. Ta uroczystość uświadamia nam bowiem, że w świetle wiary jesteśmy rzeczywiście braćmi i siostrami w Chrystusie. Bez Bożej miłości, która dotyka serca każdego człowieka, ludzkość zamieniłaby się w stado walczących ze sobą wilków. Świadomość, że przynależymy do jednej rodziny Bożej nie wynika tylko z tego, że mamy tę samą ludzką naturę. Dla uczniów Chrystusa to przekonanie wynika nie tylko z faktu, że zostaliśmy stworzeni przez jedynego Boga Stwórcę. Chrześcijanie mówią więcej: jesteśmy „braćmi i siostrami w Chrystusie”.

    Czytaj całość
  • 30 paź
    2016
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla dorosłych)

    Dorośli

    Niedziela

    Dzisiejszy człowiek stawia sobie ograniczone pytania. Jego horyzont zamyka się w świecie widzialnym i dotykalnym. Pytania o to, kim naprawdę jest człowiek, po co żyje i dokąd zmierza – nie pojawiają się na pierwszych stronach gazet. Dzisiejsza ewangeliczna opowieść o Zacheuszu jest zachętą do uważnego spojrzenia na nasze życie. Zacheusz, człowiek o niewielkim wzroście, wspina się na sykomorę, aby poszerzyć swój horyzont patrzenia. Może jak Zacheusz powinniśmy pozbyć się krępującego nas wstydu i wspiąć się na sykomorę? Może jak on powinniśmy wydobyć się z dusznego kantorku i zobaczyć, ile szczęścia daje bezinteresowne spotkanie i dzielenie się dobrem z drugim człowiekiem?

    Czytaj całość
  • 30 paź
    2016
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla młodzieży)

    Młodzież

    Niedziela

    Być może Zacheusz zdobył majątek bez oszukiwania. Ale nawet jeśli by tak było, to i tak przynależność do tej grupy zawodowej sprawiała, że uważano go za człowieka niegodnego podania ręki. Czy w takiej sytuacji można być szczęśliwym i zadowolonym z życia? Co sprawiło, że Zacheusz postanowił zobaczyć Jezusa? Czy była to tylko zwykła ciekawość? Wydaje nam się, że Zacheusz szuka spotkania z Jezusem, a okazuje się, że tak naprawdę to Jezus szuka Zacheusza. W Jerychu widzimy więc Jezusa jako dobrego Pasterza.

    Czytaj całość
  • 30 paź
    2016
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla dzieci)

    Dzieci

    Niedziela

    Jakie motywy kierowały Zacheuszem? Czy przewidział rozwój wypadków? Pozornie wydaje się, że głównym motywem działania Zacheusza była zwykła, ludzka ciekawość, chęć ujrzenia sławnej osoby. W duszy Zacheusza działo się także coś tajemniczego: przemiana, która doprowadziła do próby podjęcia nowego życia. Zacheusz zapłacił wysoką cenę za przyjęcie Jezusa w swoim domu. Był jednak szczęśliwy, gdyż odnalazł właściwą drogę życia. Jezus przyjmuje jego ofiarę, ale nie przyjmuje jej dla siebie. Przyjmuje ją dla ludzi ubogich i – paradoksalnie – dla samego Zacheusza, który ma szansę uzdrowić swoje życie. Nasze pieniądze mogą posłużyć do naszego zbawienia. W trakcie homilii potrzebny będzie przedmiot symbolizujący drzewo, na które wspiął się Zacheusz. Można wykorzystać drabinę, stół, ławkę itp.

    Czytaj całość
  • 23 paź
    2016
    XXX Niedziela zwykła (dorośli)

    Dorośli

    Niedziela

    Stare przysłowie powiada, że dżentelmeni nie mówią o pieniądzach, a złośliwi dopowiadają, że dżentelmeni je mają. Wielu ludzi postępuje tak, jakby pieniądze były dla nich najwyższą wartością, choć się od tego odżegnują. Autorzy biblijni przekonują o tym, że modlitwy ubogich są szczególnie miłe Bogu. Skoro tak, to czemu nie zostają wysłuchane ich modlitwy o wzbogacenie się? Można być biednym i koncentrować się na sprawach materialnych i tym, co jeszcze pragnie się mieć; można też być bogatym, ale nie przywiązywać się do tego, co się posiada, i używać posiadanych dóbr do pomocy innym. Ważne jest ubóstwo duchem. Biblijny ubogi to ten, kto swoją ufność ma nie w dobrach materialnych, ale „u Boga”. To jest właśnie postawa miła Bogu, o której mówi autor biblijny. Modlitwa takiego ubogiego przenika obłoki. W takim kontekście warto spojrzeć na przypowieść o faryzeuszu i celniku. Faryzeusz ufał temu, co sam wypracował, jego myśli były skoncentrowane na własnych zasługach, celnik zaś miał świadomość, że nie ma nic, czym mógłby się wykazać przed Bogiem i całą swą ufność miał „u Boga” – dlatego jego modlitwa była miła Panu.

    Czytaj całość
  • 23 paź
    2016
    XXX Niedziela zwykła (młodzież)

    Młodzież

    Niedziela

    Akt skruchy – drzwi do Eucharystii. Wiara rodzi się ze słuchania – jak słucham? Kto jest adresatem dzisiejszej Ewangelii? – Ty i ja! Faryzeusz – ten, który siebie postawił w centrum wszechświata. Przykład dwóch postaw w filmie Zeffirellego o św. Franciszku. Eucharystia to prawdziwa wspólnota dzieci Bożych.

    Czytaj całość
  • 1
  • …
  • 208
  • 209
  • 210
  • 211
  • 212
  • …
  • 306