Wydaje się, że ogień i woda to żywioły nie do pogodzenia. Jeszcze bardziej sprzeczne wydają się ogień i lód. A jednak natura zna ich połączenie: to burza gradowa. Takie połączenie ma ogromną moc. Jego niszczycielska siła potrafi zmieść z powierzchni ziemi wszystko. Takim połączeniem okazali się czczeni dziś apostołowie: Piotr i Paweł: twardy jak lód Piotr i Paweł, wędrujący jak pożar, pędzony wiatrem. Różne były korzenie apostołów. Różna też była ich droga do Jezusa. Połączyło ich więzienie i śmierć. Niech uczą nas św. Paweł i Piotr, że to nie na zgodności naszych charakterów zbudowany jest Kościół, ale na mocy Bożej, która potrafi połączyć ogień i lód.