Dziś nie ma szacunku do słowa. Łatwo zmieniamy decyzję, nie bierzemy odpowiedzialności za swoje wybory. Bardzo szybko i łatwo przychodzi nam wycofać się z podjętych deklaracji. Z czego wynikają moje życiowe klęski, porażki? Jak się wówczas zachowuję? Czy mam pretensję do Boga? Troska o innych jest wyjściem poza siebie, otwarciem na Boga i drugiego człowieka – jest katalizatorem dobra, pozwala nam zdystansować się od własnych problemów. Jezus daje nam nowe przykazanie, abyśmy się wzajemnie miłowali na wzór Miłości Chrystusa. Mistrz nakazuje, byśmy miłowali swoich nieprzyjaciół. Uwierz, że to nie jest jakaś utopia! Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia (Flp 4,13).