Kochamy Boga i tęsknimy za życiem w niebie. Bierzemy krzyż, często nie rozumiejąc sensu cierpienia, które znosimy. Wierzymy Bogu i uznajemy Go za naszego Pana i Zbawcę. Największym darem naszego życia jest Bóg. Jesteśmy nienawidzeni, bo nie ulegamy duchowi doczesnego świata. Zgoda na znoszenie prześladowań jest wpisana w naszą duchową i moralną formację.