W czasach Pana Jezusa sytuacja osób niewidomych była bardzo trudna. Niewidomy, o którym słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii, wierzy w mesjańską misję Jezusa z Nazaretu. Wyrażając swoją wiarę w Jego Boską moc, błaga o uzdrowienie. Wierzy, że Mesjasz może dokonać cudu. Czujemy się bezradni wobec grzechu i ślepoty duchowej. Tylko Chrystus może wyprowadzić nas z ciemności. Dlatego wołajmy do Niego, jak ewangeliczny niewidomy. Zbawiciel dalej uzdrawia. Trzeba się tylko umieć do Niego zwrócić. Zawierzyć Mu swoje troski i trudności. Trzeba umieć przyjąć Jego wolę i mieć silną wiarę.