XXII Niedziela zwykła ks. Sylwester Matusiak Syr 3,17–18.20.28–29; Hbr 12,18–19.22–24a; Łk 14,1.7–14 W skrócie: W dzisiejszej Ewangelii Jezus stawia nam pytanie o nasz stosunek do ludzi niechcianych, często pogardzanych, do ubogich, którzy nie mają czym się odwdzięczyć. Wezwanie, by zapraszać ubogich, ułomnych, kulawych i niewidomych jest apelem o zainteresowanie się tymi, którzy nie radzą sobie z życiem i jego wyzwaniami. Warto zauważyć, że kategorie ubogich, ułomnych, kulawych i niewidomych są przeciwstawne wobec osób towarzysko atrakcyjnych, określonych jako: przyjaciele, bracia, krewni i bogaci sąsiedzi. Nie można prawdziwie przeżywać Eucharystii, jeśli nasze serca pozostają zamknięte na ubogich, ułomnych, kulawych i niewidomych. Służba Boża winna uzdalniać do gorliwszej służby ludziom. Służba ludziom jest już służbą Bogu. Chrześcijańskie miłosierdzie