Chrystus przewodnikiem w drodze. Jasne i stanowcze zasady. Pogodzić „nienawiść” z ewangeliczną miłością. Odrzucić „przywiązanie” i „posiadanie”. Bezkompromisowe i bezdyskusyjne warunki bycia uczniem Chrystusa.
Chrystus przewodnikiem w drodze. Jasne i stanowcze zasady. Pogodzić „nienawiść” z ewangeliczną miłością. Odrzucić „przywiązanie” i „posiadanie”. Bezkompromisowe i bezdyskusyjne warunki bycia uczniem Chrystusa.
Człowiek często używa wymówek. Społeczne przyzwolenie na kłamstwo. Wymówka wywołuje poczucie komfortu. Uczta symbolem gościnności i obfitości. Alegoria uczty w kontekście królestwa niebieskiego. Człowiek przywiązuje się do tego, co go otacza i każda zmiana oznacza dla niego wysiłek. Boże zaproszenie jest próbą wyrwania człowieka z jego ograniczeń.
Opowiadanie o człowieku, który dawał gościnę bogatym, a nie zauważał biednych, ukazuje fałszywą gościnność. Dziś nasza tradycyjna i wychwalana przez innych gościnność została trochę zatracona. Zabiegani i zmęczeni codzienną pracą mamy mało czasu, aby się wzajemnie odwiedzać i gościć. Gościnność staje się dziś coraz bardziej interesowna. Zapraszając gości i planując menu, zastanawiamy się często, jakie korzyści osiągniemy ze zorganizowanego święta. Prawdziwej gościnności możemy uczyć się od Chrystusa. On zaprasza nas wszystkich na ucztę eucharystyczną, niczego w zamian nie oczekując.
Trudno jest gospodarzowi tak przygotować ucztę, aby zadowolić wszystkich. Ważna jest rola gościa. Swoim zachowaniem i postawą powinien wspomagać gospodarza, a nie utrudniać mu wypełniania jego roli. Chrystus wskazuje nam – gościom uczty – na to, co jest ważne, co sprawia, że uczta jest dla wszystkich radością.
Prawdy wiary często wydają się dla nas zawiłe, niejasne, a czasem wręcz niewytłumaczalne… Jednym z takich pojęć, które pozornie wydają się być proste, jest pojęcie WOLNOŚCI! Jezus podczas swojego ziemskiego nauczania próbował pozostawić nam obraz Boga, który nade wszystko jest wolną Osobą! Bóg – mówiąc najprościej – czyni wszystko tak, jak chce… Jeśli religia zaczyna zamykać Boga w określone ramki; jeśli tworzy schematy według których Bóg „może” albo „nie może” działać, wtedy taka religia staje się niebezpieczną siecią nie tyle dla Boga, który przecież doskonale poradzi sobie sam, ale przede wszystkim dla ludzi, którzy dają się w nią złapać.
Ludzie kochający są apostołami królestwa Bożego. Troska o czystość serca jest drogą wolności, drogą do nieba. Żyjemy dla radości naszego Pana. Czasem wydaje nam się, że nasze życie przynosi małe owoce. Możemy stać się miejscem „schronienia” dla innych.
Cierpiąca kobieta i wyzwalająca moc Zbawiciela. Uzdrowienie Pana momentem przełomowym. Grzech poniża człowieka – łaska go wywyższa. Obłudna reakcja przełożonego synagogi na cud, którego był świadkiem.
Problem migrantów we współczesnym świecie staje się coraz bardziej palący (por. uciekinierzy na wyspie Lampedusa). Życie na obczyźnie często oznacza dla imigrantów brak pełnych praw i pozostawanie na uboczu. W wielu krajach stają oni wobec muru wrogości i niezrozumienia. Czym w swej istocie jest wspólnota Kościoła i kim są jej członkowie? List do Efezjan przywołuje polityczne pojęcia (współobywatel, obcy, przechodzień) i na ich tle wyjaśnia tajemnicę chrześcijańskiej wspólnoty. W Kościele każdy ma swoje miejsce, wszyscy powołani są do stanowienia jedności.