XII Niedziela zwykła ks. Tomasz Opaliński Za 12,10–11; Ga 3,26–29; Łk 9,18–24 Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek „Za kogo Mnie uważacie?” Kiedy w jakiejś ankiecie zada się pytanie: „Kim jest dla Ciebie Jezus Chrystus?” i posłucha się odpowiedzi ludzi – także tych wierzących, to czasem człowiek zastanawia się, czy to jest jeszcze ten sam Chrystus, w którego ja wierzę. W dzisiejszej Ewangelii Jezus przeprowadza także pewien rodzaj ankiety. Pyta: Za kogo uważają Mnie tłumy? (Łk 9,18). I tu też odpowiedzi były różne, najczęściej fałszywe: jest Janem Chrzcicielem, Eliaszem, jednym z dawnych proroków, który zmartwychwstał… Ale Jezus stawia pytanie dalej: A wy za kogo Mnie uważacie? (Łk 9,20). Musimy sobie odpowiedzieć na to pytanie – o tożsamość Jezusa. To (…)

XII Niedziela zwykła ks. Janusz Stańczuk Łk 9,18–24 Dobra i zła wiadomość Kim jest Jezus? Patrząc na człowieka, można opisywać, a nawet oceniać różne rzeczy. Można przyjrzeć się ubraniu. Spójrzcie teraz w lewo, w prawo i zwróćcie uwagę, jak różnie ludzie się ubierają. Dla niektórych ludzi ubranie jest ważnym elementem życia, dla innych nie ma to znaczenia, ale nie możemy ukrywać, że wiele osób ocenia innych przez pryzmat odzieży, samochodu, sposobu życia. Pan Jezus nie zwraca na to uwagi. Przechodzi od razu do najważniejszego pytania: „Kim jestem w oczach ludzi? Co ich ze Mną łączy?”. A więc w opinii Jezusa ważne jest to, (…)

XI Niedziela zwykła ks. Sylwester Matusiak 2 Sm 12,1.7–10.13; Ga 2,16.19–21; Łk 7,36 – 8.3 Miłosierdzie Boga Bliskość Boga Trzy postacie. Dwóch mężczyzn i jedna kobieta. Oto bohaterowie dzisiejszej Ewangelii. Nie wiemy, kim była ta kobieta. W Piśmie Świętym nie ma dowodów, że to była Maria Magdalena. Do końca czasów pozostanie więc chyba bezimienną. Jednak mimo tego, owa kobieta pokazuje nam, że warto i trzeba szukać bliskości Boga, bez względu na to, co mówią ludzie. Bo bliskość Boga i przebywanie w Jego orbicie ma na człowieka zbawienny wpływ. Pan wybacza grzesznikom Dowiedziała się jakimś sposobem, że Jezus jest w gościnie u faryzeusza Szymona. Prawdopodobnie słyszała wcześniej o Jezusie, że jest wcieloną dobrocią i miłosierdziem, że czyni cuda i odpuszcza grzechy. Postanowiła zmienić swoje (…)

XI Niedziela zwykła ks. Tadeusz Polak Łk 7,36 – 8,3 Miłość zakrywa ludzkie grzechy Chrystus w gościnie u faryzeusza Uczta u Szymona stanowi swoistą kwintesencję Ewangelii. W centrum wydarzenia jest Jezus z Nazaretu zaproszony do życzliwie nastawionego faryzeusza, który chce poznać i ugościć niezwykłego Nauczyciela. Szymon jest porządnym i relig?nym człowiekiem. Pragnie posłuchać Mistrza, poznać Jego opinie na tematy aktualne – życia politycznego i relig?nego. Zapewne gościł w swym domu wielu ciekawych ludzi: intelektualistów, ascetów, polityków. Jezus i jawnogrzesznica I nagle w ten wielokrotnie powtarzany scenariusz wkrada się scena, której nie przewidział Szymon faryzeusz. (…)

XI Niedziela zwykła ks. Janusz Stańczuk Łk 7,36–50 Przebaczenie Dlaczego On przebacza? Mamy dziś dość długi fragment Ewangelii, ale słucha się go z przyjemnością. To jedna z najpiękniejszych scen opisanych przez apostołów: scena przebaczenia wielkich grzechów. Oto kobieta, która prowadziła bardzo niedobre, grzeszne życie, przychodzi do Jezusa i odchodzi z wymazanymi wszystkimi grzechami. Chciałbym dziś zwrócić uwagę na pytanie, które niejeden raz pojawia się w Ewangelii. Na końcu goście faryzeusza pytają: „Kim jest Jezus, że ośmiela się (…)

X Niedziela zwykła ks. Dariusz Kwiatkowski 1 Krl 17,17–24; Ga 1,11–19; Łk 7,11–17 Bóg łaskawie nawiedził swój lud Nawrócenie dzieci marnotrawnych Młoda amerykańska aktorka po wypadku samochodowym miała połamane obie nogi. Leżąc w szpitalu, poprosiła kapelana o rozmowę. Mówiła mu, że jakiś czas temu bardzo chciała zagrać prestiżową rolę w filmie, o którym zawsze marzyła. Wtedy też przyrzekła Panu Bogu, że jeżeli otrzyma wymarzoną rolę, całkowicie zmieni swoje życie. Kobieta rolę otrzymała, ale przyrzeczenia złożonego Bogu nie spełniła. Pokazując kapelanowi swoje połamane nogi, zapytała: „Czy to jest zemsta Boga?”. Ksiądz próbował tłumaczyć, że Bóg się nie mści, ponieważ On jest miłością; owszem, czasami przemawia do nas także przez (…)

X Niedziela zwykła ks. Tomasz Opaliński 1 Krl 17,17–24; Ga 1,11–19; Łk 7,11–17 Bóg, który nawiedza lud swój Matczyna miłość Kiedyś, idąc po kolędzie, trafiłem do domu pewnej rodziny. Zdziwiło mnie, że wszyscy byli ubrani normalnie, tylko matka rodziny na czarno. Zaczęliśmy rozmawiać, ale o cokolwiek zapytałem, rozmowa zawsze schodziła na temat jej zmarłego syna. „Miał 15 lat, kiedy kupiliśmy mu skuter – opowiadała. – Tak się z niego cieszył. Wyjechał zza zakrętu wprost na maskę ciężarówki. Gdybyśmy mu tego skutera nie kupili…”. Dalej był już tylko płacz. „Proszę księdza, niech ksiądz pójdzie ze mną do jego pokoju, nic w nim nie pozwalam ruszać, jest taki jak wtedy, kiedy Marek wyjechał na ostatnią przejażdżkę. Wycieram tylko (…)

X Niedziela zwykła ks. Janusz Stańczuk Łk 7,11–17 Po co istnieje rodzina? Modlitwa najbliższych Dla wszystkich jest chyba jasne, że te najwspanialsze cuda Jezusa, przynajmniej w oczach ludzi, polegały na wskrzeszeniu. Dziś Jezus wskrzesił syna ubogiej, rozpaczającej wdowy, inny fragment Ewangelii opisuje, jak wskrzesił córkę człowieka o imieniu Jair, a przed zmartwychwstaniem wskrzesił jeszcze Łazarza – brata Marty i Marii. Uświadomiłem sobie kiedyś, że za każdym razem Jezus wykonywał taki cud na prośbę kogoś bliskiego, kogoś z rodziny. Wiadomo, że człowiek umarły nie może prosić w swoim imieniu, potrzebny jest ktoś, kto go bardzo kochał, ktoś, komu niezwykle na nim zależy. Na ogół są to właśnie nasi (…)