Dzisiejsza Ewangelia może być dla nas zaskoczeniem. To dość dziwna opowieść, którą kieruje do nas Pan Jezus. Ten, kto oszukuje nie jest życzliwy drugiemu człowiekowi i nie chce dla niego dobra. Trzeba brać przykład z tych, którzy postępują sprawiedliwie. Człowiek, o którym mówi Jezus, był zarządcą. Rządca nie był uczciwy, bo kłamał w dokumentach. W ten sposób właściciel stracił swoje pieniądze, ale zyskali ludzie. Rządca liczył na to że ludzie mu się odwdzięczą w przyszłości. Pan Jezus przez tę opowieść chce nam pokazać, że ludzie bardzo zabiegają o rzeczy materialne. Myślą o karierze, pieniądzach, sprawach typowo ziemskich, ale zapominają o Panu Bogu i o swoim życiu duchowym. Człowiek oprócz ciała, które widzimy i o które należy dbać, posiada również duszę, której nie widzimy, ale o nią również należy się troszczyć. Pan Jezus pokazuje nam w dzisiejszej Ewangelii, że nieuczciwy rządca chciał bardzo zabezpieczyć się na przyszłość. Pomoce: Wielka chmura z napisem niebo. Worek z pieniędzmi.