Dzisiejsza Ewangelia opowiada nam historię dwóch osób. Pewien bogaty człowiek żył bardzo dostatnio. U bram jego pałacu leżał żebrak-Łazarz, który nie miał nic. Kiedy zmarli, dostali się do Pana Boga, ale ich życie wyglądało zupełnie inaczej. Żebrak żył spokojnie, a bogacz bardzo cierpiał. Skarb to coś cennego wyjątkowego. Mogą nim być rodzice, rodzina, szkoła, zdrowie. Ale wielu ludzi pokłada nadzieję w innych skarbach, np. w pieniądzach. Starsi mówią, że pieniądze to rzecz nabyta i dzisiaj są a jutro może ich zabraknąć. Ważne, aby w życiu szukać prawdziwego skarbu. Pan Bóg to największy skarb. Módlmy się podczas tej Mszy św., aby dobra materialne nie przysłoniły nam tego, co jest najważniejsze – Pana Boga. Pomoce: Zdjęcie poszukiwacza skarbów. Zdjęcie diamentu.