Czekanie na przyjście Zbawiciela ma podwójny wymiar. Z jednej strony musimy realizować nasze życiowe obowiązki i powołanie, z drugiej zaś otwierać się na rzeczywistość królestwa Bożego. Świat, w którym żyjemy, nie jest wieczny. Kiedyś nastąpi jego kres. Czy warto w ogóle pracować i zmieniać wygląd tego świata, skoro i tak w pewnym momencie nastąpi jego koniec? Ewangelia często przypomina o czuwaniu. Adwent zaprasza nas, by naprawdę poważnie rozmyślać nad sensem wszystkiego, co robimy. Pomoce: W czasie homilii będą potrzebne nagrody dla spostrzegawczych dzieci oraz pudełko drobnych przedmiotów, które trzeba zebrać z podłogi (koraliki, wykałaczki itp.).