Mądra dewiza. Uczeń Chrystusa musi być wyrazisty. Podstawą przykazania miłości bliźniego jest miłość własna. Brak miłości siebie prowadzi do zaburzeń postawy. Zaproszenie do refleksji.
Mądra dewiza. Uczeń Chrystusa musi być wyrazisty. Podstawą przykazania miłości bliźniego jest miłość własna. Brak miłości siebie prowadzi do zaburzeń postawy. Zaproszenie do refleksji.
Na świecie jest sporo ważnych pytań: w telewizji, w gazecie, w Internecie ciągle padają jakieś pytania. Uczony w prawie stawia Jezusowi pytanie, które powinno być jednym z najważniejszych, a nawet najważniejszym z pytań człowieka: „Jak osiągnąć życie wieczne?”. Ewangelia wyraźnie zaznacza, że uczony nie miał szczerych intencji: przyszedł wystawić Jezusa na próbę. Mimo to Jezus podjął dialog. Różne kultury, różne cywilizacje i narody szukały odpowiedzi na pytanie: „Czy po śmierci istnieje jeszcze jedno życie, a jeżeli tak – to w jaki sposób można je osiągnąć?”. Dobre uczynki powinny być spełniane skromnie, bez nagłośnienia i przechwałek.
Czy chcemy uznać prawdę o tym, że Jezus nas posyła? Czy może wolimy pozostać „pluszowymi chrześcijanami”, których zadowala minimum? Pierwsza rada Jezusa: „Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów” (Łk 10,4a). Bądźcie autentyczni w relacji z drugim człowiekiem, nie przedkładając nad osobę to, co materialne i policzalne. Druga rada Jezusa brzmi: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi!” (Łk 10,5). Mamy być ludźmi niosącymi względem innych błogosławieństwo! Dwie rady, które pozostawia nam dziś Chrystus, wydają się być proste, a może nawet banalne. Ich realizacja jednak pozwala nam być autentycznymi chrześcijanami, posłanymi przez Pana!
Karty Pisma św. są pełne pokoju: „Gdy do jakiego domu wejdziecie najpierw mówcie «Pokój temu domowi», jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju wasz pokój spocznie na nim”, zaś w pierwszym czytaniu słyszymy – „Pan skieruje pokój jak rzekę”. Czy Chrystus wydaje się być sprzeczny w swoich wypowiedziach? Raz mówi o pokoju, raz o wojnie. Aby dotrzeć do strefy Bożego pokoju w ludzkim sercu, trzeba to serce najpierw zaniepokoić, trzeba nim wstrząsnąć, trzeba je opamiętać. Trzeba człowieka niejako wyrwać z jego zastarzałych schematów postępowania i życia, myślenia i działania. Tak łatwo skostnieć w schematach łatwizny życiowej, pójścia za prądem, robienia tego, co inni, zagłuszania sumienia, gdy ono już dawno odbiegło od „normy Bożej”. I w takich sytuacjach Bóg zdaje się mówić do człowieka: „Nie sądźcie, że przyszedłem przynieść pokój”.
Prezentacja obrazków i doprowadzenie dzieci do wniosku, że każdy z nas jest członkiem różnych wspólnot. Opowiadanie z Ewangelii, które przed chwilą usłyszeliśmy pokazuje nam szczególną wspólnotę – wspólnotę uczniów Pana Jezusa, wspólnotę posłanych, by głosić Dobrą Nowinę. Zawsze, kiedy się gromadzimy w kościele albo modlimy się w domu z rodziną, w klasie z kolegami, na boisku, albo gdy jesteśmy sami i przyzywamy w modlitwie swojego Anioła Stróża lub patrona, albo jakiegoś innego świętego, tworzymy wspólnotę, w której przebywa Pan Jezus. Każdy w naszej wspólnocie jest potrzebny i każdy pełni w niej określoną rolę. Tak, jak każda część organizmu ma swoje funkcje, tak też w naszej wspólnocie każdy ma zadanie do wykonania. Pomoce: Zdjęcie z klasą. Zdjęcie rodziny. Zdjęcie z kolegami. Zdjęcie na przejściu dla pieszych. Napis: wspólnota.
Przez przykład Apostołów Piotra i Pawła, płynie do nas przesłanie od Boga: „Jesteśmy wezwani do rzeczy wielkich!” Piotr i Paweł, mimo swoich ułomności (grzechów) i własnych planów na życie, byli otwarci na głos Jezusa, który powiedział: Rzuć wszystko i pójdź za mną! Bóg nigdy nie powołuje do przeciętności, do miernoty. On często ustawia nam poprzeczkę wysoko i mówi: „Skacz! Uda ci się! Ja w ciebie wierzę!” Wiara musi być żywa, by była prawdziwa! Wiara musi być przeżywana w wolności, którą daje jedynie Pan.
Wezwanie do pójścia za Chrystusem obecne w czytaniach. Ostrzeżenie Bilbo Bagginsa (Hobbit, Władca Pierścieni). Podróż zmienia człowieka i prowadzi w nieznane. Nieprzyjemne konsekwencje wyruszenia w drogę – potrzeba rezygnacji. Ryzyko wygodnego „wirtualnego” chrześcijaństwa, które szybko się nudzi, bo nic w życiu nie zmienia. Przygoda wiary! Biblia przewodnikiem w drodze. Wyrusz dziś, bo inaczej nie wyruszysz nigdy!
Trzynaście ewangelicznych zdań, a tak wiele w nich treści i wątków. Wysłanie posłańców. Niezrozumiała postawa Apostołów. Opowiadanie młodej mamy. Wymagania wobec drugiego człowieka. Utożsamić się z jednym z bohaterów.