Wczorajsza niedziela, to dzień Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Dziś, w Poniedziałek Wielkanocny, przychodzimy do kościoła na Mszę Świętą, po to, aby spotkać się ze Zmartwychwstałym Jezusem Chrystusem, tak jak kobiety z dzisiejszej Ewangelii. Kiedy Pan Jezus żył na ziemi, często swoimi dłońmi służył ludziom. Rozmnożył chleb i ryby, żeby nakarmić głodne rzesze ludzi. Mieszał błoto i wcierał je w oczy niewidomego, aby przywrócić mu wzrok. Dotykał trędowatego, aby oczyścić go z choroby. Pozwolił Tomaszowi dotknąć swych dłoni, a pewnego dnia pozwoli także i nam. Chrystus opuścił chwałę nieba i przyjął dla nas śmiertelne ciało, nosi na swoich dłoniach blizny ofiary, którą za nas złożył. Jego dłonie wiecznie przypominają o Jego miłości. Za każdym razem, kiedy patrzymy na obraz Jezusa Miłosiernego, widzimy rękę przebitą gwoździem, błogosławiąca mam w tym wszystkim, co w życiu robimy.
Pomoce: Obraz Jezusa Miłosiernego, pasyjka