Duch Boży przychodzi do naszych zalęknionych serc. Lęk przed działaniem Ducha Świętego wynika z naszej ignorancji. Z obawy przed nieprzewidywalnością Ducha, zamykamy się na cztery spusty. Lęk wzrasta, kiedy uświadamiamy sobie, czego dokonał Duch w sercach (i życiu) tych, którzy pozwolili Mu działać. Boimy się zmian, które wymagają od nas zaangażowania i jednoznacznej postawy, a to sprawia, że pozostajemy nijacy i powierzchowni. Jesteśmy chrześcijanami i trzeba pamiętać, że bez pomocy Ducha Świętego nawet przeżegnać się nie możemy. Wyznawca Chrystusa żyje na co dzień darem Ducha Świętego i darami, których On tak obficie udziela. Chrzest i bierzmowanie sprawiają, że jest w nas niezatarty ślad Bożej obecności. Co uczyniłem ze swoimi sakramentami chrztu i bierzmowania? Jeśli tylko chcesz, to znajdziesz wiele dowodów na obecność Ducha.