Przypowieści Jezusa o Bogu czekającym i poszukującym człowieka, o Jego przebaczeniu, należą do najpiękniejszych i zdają się najbardziej poruszać serca ludzi. Szymon nie miał wobec Jezusa podstępnych zamiarów, jak inni faryzeusze, nie chciał wystawiać Jezusa na próbę. Może nawet przypuszczał, że jest On kimś więcej niż tylko nauczycielem czy prorokiem? Drugim bohaterem spotkania w domu Szymona jest bezimienna kobieta lekkich obyczajów. Przyniosła do Jezusa swoje grzeszne życie, ale również pragnienie nawrócenia i przemiany. Świadczą o tym jej łzy i drogocenny olejek. Choć kobieta nie wypowiedziała ani jednego słowa, to jednak Jezus zrozumiał ją doskonale. Po raz kolejny Chrystus okazuje się „przyjacielem grzeszników”, a Jego miłosierdzie przemienia ich serca.