Amerykański historyk starożytności (Paul Maier) napisał powieść, którą umieszczono w nurcie nowego gatunku: „teologiczny dreszczowiec”. Fikcyjna fabuła książki może nas pobudzić do refleksji, której celem jest ponowne odkrycie, jakie skutki ma wiara w zmartwychwstanie Jezusa. Fabuła powieści: archeolog miał rzekomo odkryć szkielet ukrzyżowanego Chrystusa. Na wieść o tym uznano, że chrześcijaństwo jest wielką pomyłką. Świat bez wspólnoty chrześcijan zaczyna zamieniać się w koszmar. Literacka fikcja nie wytrzymuje spotkania z faktami historycznymi i z doświadczeniem pierwszych uczniów, którzy spotkali Zmartwychwstałego. W Ewangeliach odkrywamy pozornie nieznaczące szczegóły, które w zdumiewający sposób wzmacniają wiarygodność relacji i autentyczność tamtych wydarzeń.