Miłujcie waszych nieprzyjaciół. Sprawiedliwość, a miłość. Nienawiść niszczy. Ewangeliczny policzek. Postawa Chrystusa. Sądzenie innych zamyka miłosierdzie. Tak jak siebie.
Miłujcie waszych nieprzyjaciół. Sprawiedliwość, a miłość. Nienawiść niszczy. Ewangeliczny policzek. Postawa Chrystusa. Sądzenie innych zamyka miłosierdzie. Tak jak siebie.
Kiedy człowiek patrzy na rzeczywistość nas otaczającą, z naszych ust mogą wyrwać się i takie stwierdzenia, że przypadło nam żyć w czasach bez miłości, w czasach gdzie miłość po błocie chodzi i wszędzie jej plują w twarz. Jest prawdą, że pośród nas kochania jest coraz więcej i chciałoby się powiedzieć, że kochanie obnosi się pośród nas jak uliczny transparent. Nauczycielu powiedz, które z przykazań jest najważniejsze, które z przykazań jest największe? Postawa człowieka wierzącego przypomina krzyż. Jednym ramieniem dotyka Boga, ale drugim musi objąć człowieka. Dlaczego miłość przechodzi kryzys?
Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam bardzo trudne słowa: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół”. Chciałbym, abyśmy dzisiaj porozmawiali o przyjaźni. Pan Jezus jest naszym przyjacielem i bardzo nas kocha. Prawdziwy przyjaciel to ten, kto powie prawdę o nas samych, nawet tę, która czasem może na zaboleć. Przyjaciel to ktoś więcej niż kolega czy koleżanka, bo jemu możemy powiedzieć każdą naszą tajemnicę i jesteśmy pewni, że pozostanie to w jego sercu. Prawdziwa przyjaźń zawsze jest otwarta na drugą osobę. W jaki sposób możemy budować przyjaźń z Jezusem? Musimy zabiegać, starać się, troszczyć o wspólne bycie z Bogiem. Wszelkie niepowodzenia, które każdego dnia nam się wydarzają nie są karą, lecz wezwaniem ze strony Boga, który prawdziwie nas kocha, do przebudzenia się. Pomoce Duża kartka papieru z napisem przyjaciel, gdzie będzie można dopisywać przymioty przyjaźni Tekst piosenki: Przyjaciela mam
Kim jest człowiek błogosławiony? Błogosławionym jest ten, który nie zwątpi w miłość Pana Boga. On ukochał nas do szaleństwa, aż po krzyż. Dlatego nasze życie nie będzie wolne od krzyża. Błogosławieni i święci to chluba i duma Kościoła. Dziś kierujemy nasz wzrok na Jezusa, który mówi o błogosławieństwach. Mamy starać się żyć według Jezusowych błogosławieństw.
Święty Łukasz przekazuje mam dzisiaj prawdę o czterech błogosławieństwach dotyczących płaczących, ubogich, głodujących i prześladowanych. Ideałem oczywiście nie jest ubóstwo, ale miłość do ubogich. Słowo „ubodzy” w języku greckim i hebrajskim odnosi się do ludzi, którzy nie mają niczego, nawet domu, to jest nędzarzy, żebraków i biednych w sensie materialnym. Osoba biedną w języku biblijnym jest również ten, kto nie ma wpływu we wspólnocie, nikt się z nim nie liczy, jest lekceważony, zwyczajnie przegrany bez jakiejkolwiek szansy życiowej. Po błogosławieństwach padają cztery biada – bogaczom, sytym, śmiejącym się i pysznym. Bogactwo jest niezwykle niebezpieczne. Ogranicza człowieka, zamyka jego horyzont życia do doczesności i teraźniejszości.
Opowiadanie o siostrze klarysce i dziennikarce. Ewangelia pokazuje, że najlepszym nauczycielem jest sam Jezus. Pan Jezus głosił nową naukę. Była to nauka z wielką mocą. Pismo Święte zawiera opis życia Jezusa Chrystusa. W sposób szczególny jest ono opisane w Ewangeliach. Jest jedna Ewangelii spisana przez czterech autorów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Pan Jezus był nie tylko nauczycielem, ale również lekarzem dusz, ponieważ leczył ludzi: przebaczał grzechy, wyrzucał z ludzi złe duchy, a nawet uzdrawiał z nieuleczalnych chorób. Uzdrawiał zarówno dzieci jak i starszych. Najważniejszą rzeczą jakiej nauczał Pan Jezus było ofiarowanie człowiekowi nowego przykazania: miłości Boga i bliźniego. Pomoce Napis: „Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.” Pismo Święte
Wzruszający opis nawrócenia Fryderyka Chopina. Do ks. Aleksandra Jełowickiego mówi on: Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł – jak świnia! (…) Jestem już u źródła szczęścia! Pochodząca z czasów romantyzmu opowieść o nawróceniu i umieraniu Chopina dotyka naszych serc. Ukazuje pokój, jaki może zagościć w ludzkim sercu, gdy doświadcza ono przebaczenia grzechów i pojednania z miłością Boga. Prorok Izajasz odczuł, że znajduje się w obecności Trzykroć Świętego Boga i w tej sytuacji uświadomił sobie swą znikomość i grzeszność. Biada mi! Jestem zgubiony! Wszak jestem mężem o nieczystych wargach i mieszkam pośród ludu o nieczystych wargach (Iz 6,5). Bóg oczyszcza wargi proroka, a tym samym całe jego jestestwo. Teraz może się podjąć misji, zleconej mu przez Pana.
Obecność Pana Boga w świątyni zbudowanej ludzkimi rękami jest wielką tajemnicą, która może człowieka wprowadzić w modlitwę uwielbienia, ale może również przytłoczyć. W świątyni Pan przemawia do nas poprzez słowo, które kieruje do nas w liturgii, i widzialne znaki, mające wyrażać tajemnicę Jego obecności we wspólnocie Kościoła. Spotkanie z Panem staje się dla nas wezwaniem do dawania o Nim świadectwa we współczesnym świecie: w miejscu pracy, w rodzinie czy sąsiedztwie. W I czytaniu mamy opis Teofanii – objawienia się Boga Izajaszowi. Prorok, widząc wielkość Pana i Jego majestat, dostrzega również własną małości grzeszność, które stają na przeszkodzie w głoszeniu słowa Bożego. Pan uzdalnia Izajasza do wypełnienia dzieła, do którego go przeznacza. Św. Paweł nazywa siebie dzisiaj poronionym płodem, ponieważ prześladował Kościół Boży, mówi o sobie jako tym, który jest najmniejszy z Apostołów, ale widzimy, że moc Boga uzdalnia go do świadczenia o Panu. Piotr w Ewangelii woła: Odejdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny (Łk 5,8), ale Pan go oczyszcza, powołuje i posyła.