• 17 lis
    2019
    XXXIII Niedziela zwykła (homilia dla dzieci)

    Dzieci

    Niedziela

    Zbliża się koniec roku kościelnego, więc teksty dzisiejszych modlitw i dzisiejszej Ewangelii nawiązują do zapowiedzianego w Biblii końca świata. Jezus zostawia nam nadzieję. Koniec świata musi wprawdzie nastąpić, jednak można odnaleźć drogę ocalenia wśród tych groźnych wydarzeń. Musimy tylko ochronić nasze serca przed grzechem i niegodziwością. Jezus Chrystus, obecny w swoim słowie i w sakramentach, podaje nam rękę. Pomoce: Tekturowy karton lub pojemnik z zamykanym wiekiem. Do środka trzeba wcześniej włożyć kilka banknotów o różnych nominałach (a nawet różnych walut) oraz Biblię. Pudełko posłuży do pobudzenia dziecięcej aktywności i percepcji w trakcie homilii.

    Czytaj całość
  • 10 lis
    2019
    XXXII Niedziela zwykła (homilia dla dorosłych)

    Dorośli

    Niedziela

    Można się sprzeczać w dobry sposób, tzn. w taki, który szanuje innych, który prowadzi do odnalezienia prawdy. W starożytności pojawiło się wiele szkół filozoficznych, których uczniowie spotykali się i prowadzili zażarte dysputy. W synagogach również odbywały się dysputy religijne. Często miały one jednak na celu raczej dyskredytowanie przeciwnika niż poszukiwanie prawdy. Takie podejście do Jezusa mają w dzisiejszej Ewangelii saduceusze – chcą z jednej strony „wybadać” Mistrza, a z drugiej strony obalić jego autorytet. Czy można jednak sprzeczać się z Bogiem? Pytanie, które saduceusze zadają Jezusowi, dotyczy prawa lewiratu, praktykowanego w wielu kulturach zarówno w starożytności, jak i w czasach współczesnych. Saduceuszom nie chodzi o sam problem kobiety i jej siedmiu mężów, ich celem jest ośmieszenie Mistrza z Nazaretu. Dziś nie brakuje takich ludzi, którzy swoją postawą próbują udowodnić Bogu, że się myli w kwestiach świata i jego praw. Ratunkiem dla człowieka jest życie w komunii z Bogiem.

    Czytaj całość
  • 10 lis
    2019
    XXXII Niedziela zwykła (homilia dla młodzieży)

    Młodzież

    Niedziela

    Spór Jezusa z saduceuszami dotyka ważnego tematu, jakim jest wieczność. Saduceusze w nią nie wierzą. Są ugrupowaniem religijnym odrzucającym powstanie z martwych. Postawa saduceuszy prowadzi do pychy. Człowiek, dla którego życie kończy się tutaj na ziemi, pragnie z tego życia korzystać, czerpać pełnymi garściami. Ale jest jeszcze niebezpieczeństwo, że taki człowieka sam siebie postawi w centrum, w miejscu Boga. Wówczas do niego należą decyzje, a system wartości uzależniony jest od ludzkich pragnień. Bohaterska kobieta i jej synowie zadziwiają nas swoją postawą. Mimo młodości, przedkładają wieczność nad doczesność. Nie udało się władcy złamać ich kręgosłupa, odwieść od przekonań religijnych. Wytrwali mimo zadawanej im kaźni i bólu. Myśleli o chwale zmartwychwstania. Dzisiaj również spotykamy saduceuszy. Trzeba się ich wystrzegać, bo inaczej doświadczymy z ich strony ironii i poniżenia.

    Czytaj całość
  • 10 lis
    2019
    XXXII Niedziela zwykła (homilia dla dzieci)

    Dzieci

    Niedziela

    Rozmowa o tym, czym jest wiara. Poprzez kolejne pytania prowadzimy z dziećmi rozmowę o rzeczach ostatecznych człowieka. Wierzymy w to, że Jezus zmartwychwstał, a czym jest zmartwychwstanie? Ono jest po śmierci, więc czym jest śmierć? Co to jest sąd Boży? Jaką rzeczywistością są niebo, piekło i czyściec? Pomoce: Plakaty z napisami: ŚMIERĆ, ZMARTWYCHWSTANIE, SĄD BOŻY, NIEBO, CZYŚCIEC, PIEKŁO, WIARA.

    Czytaj całość
  • 3 lis
    2019
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla dorosłych)

    Dorośli

    Niedziela

    Bóg jest litościwy, zamyka oczy na ludzkie grzechy, abyśmy się mogli nawrócić. Bóg miłuje wszystkie stworzenia i nikogo nie odrzuca. W sposób widzialny Bóg objawił się w Jezusie Chrystusie. Zacheusz z Jerycha był celnikiem. Z racji wykonywanej pracy gnębił ludzi i kolaborował z Rzymem. Chcąc zobaczyć Jezusa, nie zwracał uwagi na zajmowane stanowisko i reputację, i wspiął się na drzewo. Trudno wyobrazić sobie dziś podobną sytuację, żeby biznesmen czy znany polityk wszedł na drzewo, aby zobaczyć procesję eucharystyczną. Jezus wyraził pragnienie zatrzymania się na odpoczynek w domu szefa celników. Towarzyszący Jezusowi ludzie zgorszyli się, że zamiast do synagogi udał się do domu grzesznika. Prawdziwy uczeń Jezusa wychodzi poza wszelkie konwenanse i zasady. Dla Niego najważniejsza jest wierność Jezusowi i Jego słowu.

    Czytaj całość
  • 3 lis
    2019
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla młodzieży)

    Młodzież

    Niedziela

    Jedno z najpiękniejszych imion Boga brzmi: Miłośnik życia! Bóg jest Życiem i kocha życie realne, prawdziwe i proste. Istnieje wróg życia – jest nim grzech, który zabija. Grzech został pokonany przez śmierć i zmartwychwstanie Syna Bożego. Chrystus przyszedł, aby szukać i zbawić to, co zagubiło się, aby ludzie mieli życie w obfitości. Życie ludzkie jest nieskończonym Bożym darem. Zostało mi podarowane z miłości i dla miłości. Dawca życia upomni się o każdy żywot. Zacheusz odkrywa w końcu dar życia. Odkrycie to daje mu siły do nawrócenia. Nikt nie dał nam prawa do dysponowania życiem, ani swoim, ani bliźniego. Mamy o życie dbać, od poczęcia aż do naturalnej śmierci!

    Czytaj całość
  • 3 lis
    2019
    XXXI Niedziela zwykła (homilia dla dzieci)

    Dzieci

    Niedziela

    Z wysokości drzewa więcej widać, dlatego dzieci lubią się na nie wdrapywać. Ludzie budują także wysokie domy, drapacze chmur, aby być bliżej nieba. Z wysokości szczytu można podziwiać piękno stworzenia. Zachęca nas do tego autor Księgi Mądrości. Podczas pierwszych pielgrzymek św. Jana Pawła II do Polski ludzie wspinali się na drzewa, dachy domów. Upodabniali się do Zacheusza, który wspiął się na sykomorę, aby zobaczyć Jezusa. W nagrodę gościł Mistrza u siebie. Stał się innym człowiekiem – ujrzał Go z bliska, uwierzył w Niego sercem. Pomoce: Napis „Przyszedłem szukać i zbawić”.

    Czytaj całość
  • 2 lis
    2019
    Sobota XXX Tygodnia zwykłego - Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych

    Święto

    W pierwsze dni listopada cmentarz zmienia swoje oblicze. Światła zapalone na Wszystkich Świętych powoli gasną. Wizja czyśćca przekazana przez św. Faustynę: "Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściślej obcuję z duszami cierpiącymi" („Dzienniczek”, 20).

    Czytaj całość
  • 1
  • …
  • 135
  • 136
  • 137
  • 138
  • 139
  • …
  • 307