Siostra Alford: większość ludzi nie wie, co robi Kościół
„Tym, co każdy z nas może zrobić w obecnym czasie, gdy doświadczamy skutków pandemii i kryzysu finansowego, jest prowadzenie etycznego, to znaczy dobrego życia” – uważa s. Helen Alford. 4 września Franciszek mianował dominikankę członkiem Papieskiej Akademii Nauk Społecznych. To watykański think-tank, którego zadaniem jest prowadzenie dialogu Kościoła ze światem naukowym.
Zagadnienia, które Ojciec Święty postawił przed grupą naukowców, to m.in. poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jak zrestrukturyzować gospodarkę po pandemii i jak rozwiązać takie problemy jak: niesprawiedliwość społeczna, wykluczenie i brak odpowiedzialności za środowisko naturalne.
Zdaniem s. Helen Alford należy rozpocząć od etyki. Będzie to temat, którym Papieska Akademia Nauk Społecznych zajmie się już w połowie października podczas zgromadzenia, w trakcie którego naukowcy z całego świata będą zastanawiać się nad ożywieniem gospodarczym w okresie popandemicznym. „Wierzę, że będę w stanie wnieść istotny wkład w te rozważania, także dzięki cennej tradycji intelektualnej zakonu dominikańskiego” – powiedziała s. Helen Alfrod.
Zdaniem dominikanki do naprawy świata ekonomii po pandemii konieczna jest wizja gospodarki zgodnej z ludzkimi celami. „W tej kwestii poczyniliśmy postępy. Świadczy o tym powszechna społeczna odpowiedzialność biznesu. Chodzi o to, aby przedsiębiorstwa i podmioty gospodarcze uwzględniały aspekty społeczne, czyli równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, aby widziały pracowników nie tylko jako trybiki w wielkiej maszynie do zarabiania, ale także jako członków rodziny. Nauka społeczna Kościoła jest przekonana, że człowiek może być umieszczony w centrum, nawet jeśli czasami wydaje się to celem nieosiągalnym” – wyjaśnia s. Alford.
Bardzo ważnym zadaniem Papieskiej Akademii Nauk Społecznych jest także informowanie członków Kościoła i szerszej opinii publicznej o działaniach tej wspólnoty na całym świecie. „To bardzo pomogłoby tym wszystkim kościelnym inicjatywom, które pozostają nieznane, a przez to mniej efektywne” – mówi s. Helen Alford.
„Myślę, że bardzo praktyczną rzeczą mogłoby być publikowanie większej ilości danych na temat Kościoła katolickiego. Papieska Akademia Nauk Społecznych ma kompetencje, aby być liderem w tej dziedzinie. To ważne, bo większość ludzi nie wie, co Kościół robi. Nie mają pojęcia o skali działań podejmowanych w celu opieki nad osobami chorymi na AIDS. Nie wiedzą co robi, aby przeciwstawić się handlowi ludźmi, ani o ogromnym wypływie, jaki ma na całe społeczeństwa poprzez edukację. W wielu krajach, gdzie członkowie Kościoła stanowią mniejszość, i tak ma on potężny wpływ właśnie przez szkolnictwo – wyjaśnia s. Helen Alford. – Podobnie jest z opieką zdrowotną. Ludzie nie mają pojęcia o roli Kościoła w tej dziedzinie. Wobec tego uważam, że powinniśmy zacząć publikować jak najwięcej danych na ten temat. Myślę, że będzie to bardzo pomocne dla ludzi, aby zrozumieli co dzieje się dziś w świecie i co robi Kościół”.
Siostra Helen Alford zajmuje się ekonomią i etyką oraz ich wzajemnymi relacjami. Obecnie jest prorektorem Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza w Rzymie (Angelicum). Jest także autorką licznych publikacji z zakresu teorii zarządzania i społecznej odpowiedzialności biznesu. Obecnie Papieska Akademia Nauk Społecznych liczy 23 członków, z możliwością rozszerzenia do 40.
źródło: ekai.pl
Księża, którzy czytali ten artykuł, czytali również:
Dlaczego lekcje religii powinny być w szkole? I inne kwestie...
Od jakiegoś czasu sporo w przestrzeni publicznej mówi się o lekcjach religii. Pojawiają się bardzo różne głosy w tym zakresie. Niektórzy podejmują temat miejsca lekcji religii, ilości godzin, umiejscowienia jej w planie, inni oceniania, jeszcze inni zadają sobie pytanie, czy nauczyciel religii to w ogóle nauczyciel? Po co w ogóle lekcja religii w szkole? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule.
Bogobojność. O dojrzałej więzi z Bogiem
Bogobojny to ktoś, kto doświadcza, że Bóg jest jego najlepszym przyjacielem, który go rozumie, kocha i uczy kochać. Być dojrzale religijnym to być serdecznie zaprzyjaźnionym z Bogiem i trwać w Jego miłości. Człowiek bogobojny ufa Bogu w każdej sytuacji. Taki człowiek najbardziej lęka się tego, by przez swoją słabość czy grzeszność nie oddalić się od Boga.
Najnowsze statystyki powołaniowe: 280 nowych kandydatów do kapłaństwa w całej Polsce
Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 280 mężczyzn, o blisko 50 mniej niż rok temu, łącznie na wszystkich rocznikach jest 1690 alumnów - wynika z danych przekazanych KAI przez Konferencję Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych. - Utrzymuje się tendencja spadkowa, co jest odbiciem wyraźnego trendu w młodym pokoleniu, dla którego sprawy religijne odgrywają mniejsze znaczenie - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów.
Wyszukiwarka homilii
Uzyskaj dostęp do:
- 6224 inspirujących propozycji kazań, rozważań,
- 36 scenariuszy katechez,
- 69 materiałów dotyczących zarządzania parafią,
- 38 artykułów poświęconych posłudze spowiedniczej dostosowane do potrzeb spowiadających,
- 331 najważniejszych wiadomości z życia Kościoła.