Prymas Polski: krzyż to nie jest przedmiot, krzyż to miłość

„Krzyż to nie jest przedmiot, który należy umieścić tu czy tam, ładniejszy, niezbyt ładny, bardziej antyczny, nowocześniejszy. Krzyż to miłość. Ile razy patrzymy na krzyż, znajdujemy tę miłość i w niej, a nie w cierpieniu, mamy naśladować Chrystusa” - mówił w święto Podwyższenia Krzyża Świętego abp Wojciech Polak.
Prymas Polski przewodniczył 14 września Mszy św. w kościele pw. św. Królowej Jadwigi w Inowrocławiu, podczas której uczniowie miejscowej Katolickiej Szkoły Podstawowej wraz z rodzicami i nauczycielami modlili się o dobry i owocny rok szkolny. W homilii, wskazując na krzyż, wielokrotnie przypominał, że nie jest on symbolem cierpienia, ale miłości. W niej właśnie, a nie w cierpieniu, mamy naśladować Jezusa.
„Nie może być Chrystusa bez krzyża ani krzyża bez Chrystusa. Pierwszy byłby niebezpieczną utopią, drugi trudnym do wyobrażenia okrucieństwem” - mówił abp Polak dodając, że samo znoszenie cierpienia, a więc również i tego, co nas złego spotyka, nie jest jeszcze prawdziwym naśladowaniem Jezusa.
„Zacięte zęby, zwieszona głowa i posępna mina mówią o tym, co nas boli, a nie o tym za Kim idziemy. A przecież tego oznaką jest krzyż. Jest oznaką do Kogo należymy. Czyimi chcemy być. Czyimi jesteśmy!” - dodał.
Zaznaczył również, że miłości, której znakiem jest krzyż, trzeba się wytrwale uczyć. Trzeba do niej dojrzewać i rozumieć, że miłość to nie emocje i uczucia, ale „nasze codzienne wybory, nasze decyzje, nasz sposób życia i nasza pokora. Miłość - kontynuował abp Polak - „to wysiłek kochania. To zdolność przebaczania sobie nawzajem. To otwartość serca i wzajemna pomoc w drodze”.
„Niech spojrzenie na krzyż - ten zawieszony na ścianie w domu, ten wiszący w naszej szkolnej klasie, ale i ten, który może od Pierwszej Komunii Świętej nosimy na szyi - przypomni nam, że jest taka miłość oświetlająca swym blaskiem nasze mroki i ciemności, rozpraszająca lęk i strach, wzywająca nas do ofiary i do służby, do oddania siebie i do wierności, do zwycięstwa. Ilekroć patrzymy na krzyż, znajdujemy tę miłość. Krzyż jest wielką księgą Bożej miłości. To nie jest przedmiot, który należy umieścić tu czy tam, ładniejszy, niezbyt ładny, bardziej antyczny, nowocześniejszy. Krzyż to miłość” - podkreślił na koniec Prymas Polski.
W inowrocławskiej parafii pw. św. Królowej Jadwigi, podobnie jak w innych parafiach archidiecezji gnieźnieńskiej, modlono się 14 września o pokój na Ukrainie. Modlitwę w tej intencji Prymas polski odmówił na zakończenie Mszy świętej.
Modlitwa za Ukrainę w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego to inicjatywa Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE). Na prośbę metropolity gnieźnieńskiego w kościołach archidiecezji gnieźnieńskiej zorganizowano nabożeństwo adoracji Krzyża Świętego oparte na ostatnich siedmiu słowach wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu.
źródło: ekai.pl
Księża, którzy czytali ten artykuł, czytali również:
Jom Kipur – żydowski dzień postu i pokuty
W Izraelu wszystko zatrzymuje się na jedną dobę – lotnisko jest zamknięte, transport publiczny jest zawieszony, religijni Żydzi przez 25 godzin wstrzymują się od spożywania wody i jedzenia. W Jom Kipur wszyscy gromadzą się, aby stanąć przed Bogiem i zjednoczeni w modlitwie prosić o Jego przebaczenie. Dziś wieczorem rozpoczyna się Jom Kipur – Dzień Przebłagania – najbardziej uroczysty dzień roku. O duchowym i biblijnym znaczeniu tego święta mówi dla Centrum Heschela KUL dr Faydra Shapiro, specjalistka współczesnych relacji żydowsko-chrześcijańskich z Izraelskiego Centrum Stosunków Żydowsko-Chrześcijańskich w Galilei.
Czy kazanie i homilia to to samo?
Kiedy mówimy o "kazaniu" czy "homilii", możemy myśleć, że odnosimy się do tego samego zjawiska. Chociaż w potocznym języku terminy "kazanie" i "homilia" są często używane zamiennie, te dwa pojęcia mają różne znaczenia i odnoszą się do różnych aspektów duchowej komunikacji. W tym artykule przyjrzymy się, czym dokładnie są kazania i homilie, jakie są ich różnice oraz czym powinny się one charakteryzować.
Kard. Ryś: Jeśli poddamy się Duchowi Świętemu, to staniemy się innym Kościołem!
– Dzisiejsza liturgia otwiera przed nami dwa piękne lata i jeśli w tym czasie poddamy się Duchowi Świętemu, to nie tylko przeczytamy dokument końcowy Synodu naszej archidiecezji, tylko staniemy się, daj Boże, innym Kościołem! – mówił kard. Grzegorz Ryś. Dziś w południe Mszą święta pod przewodnictwem metropolity łódzkiego zainaugurowano mające trwać dwa lata synody parafialne, których celem jest przedyskutowanie i wprowadzenie ustaleń IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej w lokalnych wspólnotach.
Wyszukiwarka homilii
Uzyskaj dostęp do:
- 5632 inspirujących propozycji kazań, rozważań,
- 36 scenariuszy katechez,
- 69 materiałów dotyczących zarządzania parafią,
- 38 artykułów poświęconych posłudze spowiedniczej dostosowane do potrzeb spowiadających,
- 326 najważniejszych wiadomości z życia Kościoła.